MOIM ZDANIEM

Gmina Gołdap ma podpisane umowy partnerskie z kilkoma miastami na świecie, w tym z dwoma rosyjskimi: Gusiewiem i Dubną. Stosunki z nimi są dobre, są wymiany młodzieży, wzajemne odwiedziny różnych osób. Czy jednak w czasie wojny, jaką Rosjanie prowadzą z Ukrainą, nadal powinniśmy podtrzymywać te kontakty? Zastanawiam się nad tym od dawna. Jeszcze kilkanaście tygodni temu przemawiały do mnie argumenty m.in. burmistrza Gołdapi, że sprawa Krymu to sprawa na górze, a oddolne kontakty to co innego, że nie powinniśmy tych dwóch spraw mieszać. W ostatnim czasie Rosja i jej prezydent pokazali jednak dobitnie, że polityka to jedno, a życie to drugie. Dziś już chyba nie ma wątpliwości, że na wschodzie Ukrainy trwa wojska rosyjsko-ukraińska. Oficjalnie niewypowiedziana wojna.

Polska oficjalnie stanęła po stronie Ukrainy. Popieramy ją być może za mało, być może za dużo. Tu każdy z nas ma swoje zdanie. Coraz głośniej także państwa bałtyckie zaczynają się obawiać o swoją przyszłość. To nic, że są w NATO. Polska też miała podpisane umowy z innymi krajami o wzajemnej pomocy w 1939 roku...

Czy wzajemne oddolne kontakty polskiego miasta z miastami rosyjskimi nie powinny być oficjalnie zawieszone? Od pewnego czasu dochodzę do wniosku, że ich utrzymywanie jest swego rodzaju poparciem dla działań Rosji i jej prezydenta. Czy nie zachowujemy się jak „na górze" Francja czy Niemcy? Prezydent Francji sprzedaje Mistrale, kanclerz Niemiec zaś rozmawia z Putinem jak z każdym innym politykiem cywilizowanego kraju i na swój sposób blokuje wprowadzenie poważniejszych sankcji. W1939 zachodnie głowy państw też rozmawiały z Hitlerem czy Stalinem. Co wyszło z tych rozmów, historia pokazała.

W czasie oficjalnych spotkań włodarzy miejskich nie zauważyłem, by ktoś poruszył temat oficjalnego zawieszenia stosunków z Dubną i Gusiewem. Zamiast tego mieliśmy w ostatnich miesiącach m.in. konferencję polsko-rosyjską w Gołdapi, mieliśmy bieg Gusiew-Gołdap. Czy na znak solidarności z Ukrainą nie powinniśmy jednak zachować się po męsku i powiedzieć „dość!" dla tych oddolnych kontaktów? To krople drążą skałę. Warto o tym pamiętać.

Jakie jest Państwa zdanie w tym temacie? Czy coś stosunkach Gołdapi z rosyjskimi miastami partnerskimi powinno się zmienić czy powinno zostać jak jest? Zapraszam do dyskusji.

Jacek Rakowski

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.