Powoli zbliżamy się ku wiośnie. Już za kilka, może kilkanaście tygodni na drogach znowu pojawi się znacznie więcej osób poruszających się hulajnogami czy rowerami. Trzeba pamiętać, że przepisy ruchu drogowego dotyczą wszystkich poruszających się na określonych drogach, nie tylko kierowców samochodów. Dotyczą również rowerzystów, hulajnogistów a także pieszych.
Z pewnością zapomniał o tym pewien 37-latek, który w sąsiednim powiecie węgorzewskim otrzymał wczoraj mandat za przekroczenie dozwolonej prędkości podczas jazdy hulajnogą.
We wtorek około godziny 16 w Pozezdrzu policjanci ruchu drogowego pełniąc służbę w punkcie statycznym zauważyli osobę jadącą hulajnogą elektryczną po drodze. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, z jaką prędkością porusza się ten uczestnik, bo jechał bardzo szybko. Okazało się, że mężczyzna jechał z prędkością 37 kilometrów na godzinę czyli o 17 za dużo dla tej kategorii pojazdów. Mieszkaniec Pozezdrza nie krył zdziwienia, gdy został zatrzymany przez policjantów. W związku z popełnionym wykroczeniem polegającym na przekroczeniu dozwolonej prędkości, zgodnie z taryfikatorem został ukarany mandatem karnym w kwocie 200zł.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami limit prędkości dla hulajnóg elektrycznych wynosi 20 km/h. Gdy osoba kierująca hulajnogą jedzie po chodniku, limit ten jest mniejszy, choć nie jest określona konkretną liczbą. Prędkość ma być zbliżona do tej, z jaką poruszają się piesi.