JAŚKI K/OLECKA. Wczoraj około godziny 17.30 oficer dyżurny oleckiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na drodze wojewódzkiej nr 655 pomiędzy Oleckiem a Giżyckiem w okolicach miejscowości Jaśki. Natychmiast na miejsce skierowano policjantów. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że na prostym odcinku drogi kierujący bmw z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i czołowo zderzył się z prawidłowo jadącym autobusem rejsowym Olsztyn-Suwałki. Podróżowało nim 10 osób, nikomu nic się nie stało. Tego szczęścia zabrakło 36-letniemu pasażerowi bmw. Mieszkaniec Giżycka, pomimo reanimacji, w wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. 44-letni kierowca samochodu osobowego z ogólnymi potłuczeniami ciała został przetransportowany do szpitala w Olecku. Na miejscu pobrano od niego krew do badań. Wstępne badanie policyjnym alkomatem wykazało, że Grzegorz K. miał 3,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że kierujący był już wcześniej kilkakrotnie karany za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości. Od 2000 roku funkcjonariusze zatrzymywali mieszkańca powiatu węgorzewskiego w takim stanie już sześciokrotnie. W 2008 roku został orzeczony wobec niego zakaz prowadzenia wszelkimi pojazdami, który obowiązywał do listopada 2012 roku. Za niestosowanie się do tego zakazu mężczyzna w tym samym roku trafił na 9 miesięcy do zakładu karnego.

4 stycznia br. 44-latek został zatrzymany do kontroli drogowej przez oleckich policjantów. Również wtedy mężczyzna zdecydował się prowadzić po wypiciu alkoholu. Wynik przeprowadzonego badania alkomatem wyniósł blisko 3 promile alkoholu w organizmie.

Zgodnie z decyzją prokuratora po wyjściu ze szpitala mężczyzna zostanie zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Olecku na przesłuchanie, gdzie najprawdopodobniej usłyszy zarzuty za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Może mu grozić kara 12 lat pozbawienia wolności.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.