Ci, którzy wybierając się na dzisiejszy mecz Rominty Gołdap z Tęczą Biskipiec spodziewali się marnej gry gołdapian, jaką prezentowali w ostatnich spotkaniach, srodze się zawiedli. Dzisiejsza Rominta była zupełnie innym zespołem niż choćby w minioną środę. Potwierdza to też wynik spotkania. Gołdapianie wygrali bowiem 5:1, a mogło być jeszcze lepiej. Zabrakło tylko trochę szczęścia.


fragmenty meczu

Festiwal strzelecki rozpoczął w 10 minucie Damian Ołów. W 33 Sebastian Kołodziej wykorzystał błąd bramkarza gości, który wypuścił piłkę rąk w polu karnym i było 2:0. 4 minuty później Rominta znowu cieszyła się ze zdobycia gola. Tym razem strzelcem był Łukasz Killer.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.

Na początku drugiej połowy spotkania gołdapianie oddali pole gry dla Tęczy. Goście wykorzystali to w 57 minucie, Adam Kapusta zdobył honorowego gola. Rominta obudziła się błyskawicznie i na odpowiedź trzeba było poczekać tylko 2 minuty. Na 4:1 wynik podbił Damian Ołów. Końcowy rezultat spotkania ustalił w 81 minucie Sebastian Kołodziej. Kilka sekund później mogło być 6:1, ale gołdapianom zabrakło trochę szczęścia.


wypowiedź pomeczowa trenera Rominty

Dzisiejszy mecz był pierwszym dla Krzysztofa Łokietka w barwach Rominty. Zawodnik został wypożyczony z Vęgorii Węgorzewo do końca czerwca br.

Najbliższy mecz ligowy seniorzy Rominty rozegrają w Wielką Sobotę na wyjeździe ze Startem Nidzicą. W Gołdapi zagrają 1 maja o godzinie 16.00 z Błękitnymi Orneta.


więcej zdjęć na www.facebook.com/GOLDAP.INFO