GOŁDAP. Niestety, w piątek przegraliśmy pierwszy mecz w tym sezonie na własnym parkiecie. Kętrzyńska drużyna jest dobrze zorganizowana, doświadczona, o doskonałych warunkach fizycznych. Wiedzieliśmy, że będzie bardzo ciężko, że czeka nas walka do końcowego gwizdka. Było dużo sportowej walki. Chyba nikt by nie zaryzykował wskazać zwycięzcy podczas meczu. Drużyny szły bramka za bramkę, raz prowadziła jedna, raz druga drużyna, ale to Kętrzynianie na przerwę schodzili z jednobramkową przewagą 15:14. Po przerwie emocje były jeszcze większe i na dwubramkowe prowadzenie wyszli gołdapianie. Dość długo taki wynik utrzymywali. Jednak końcówka to widoczna przewaga gości. Przegraliśmy 25:29. Pomimo tego nasi zawodnicy pokazali wielkie serce do walki.

UKS Jaćwingowie Gołdap - MKS MOsiR Kętrzyn
25:29

Serdecznie dziękuję wspaniałym kibicom. Wasz doping to połowa sukcesu, inni mogą się od was uczyć. Mazury są wasze. Szczególnie dziękuję dzieciom i ich rodzicom przybyłym z Dubeninek.

W rozgrywkach ligowych na koncie mamy trzy zwycięstwa i dwie porażki. Za tydzień mecz wyjazdowy do Siemiatycz.

W meczu grali i bramki zdobywali: Mateusz Sztuk (5), Filip Czajkowski (6), Konrad Sitek (2), Rafał Budlewski (6), Mieczysław Ćwikowski (3), Kamil Ołdak (3), Daniel Żbikowski, Krzysztof Rzeźnicki, Jacek Szrejder, Marcin Gawza, Rafał Mrozowski, Gabryś Bukowski, Michał Kazimierski, Kacper Oszako, Bartłomiej Gryniewicz (B), Ireneusz Wasilewski (B).

prezes-trener Andrzej Sztuk

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.