Andrzejki to stara tradycja ludowa przekazywana z pokolenia na pokolenie. Według dawnych wierzeń dzień ten miał niezwykłą moc, gdyż uchylał wrota do nieznanej przyszłości. W naszej szkole zabawa andrzejkowa odbyła się w piątek, 29 listopada. Rozpoczęła się o godzinie 15.00, kiedy za oknem było już ciemno, co dodatkowo spotęgowało odczuwanie magii i czarów.

Andrzejki to wieczór wróżb. Wtedy to dziewczynki i chłopcy, kobiety i mężczyźni chcą dowiedzieć się, jaki los ich czeka. Zwyczaj wróżenia znany jest od bardzo dawna. Pamiętajmy jednak, że przepowiednia to zabawa i nie należy traktować jej poważnie. Nie jest jednak wykluczone, że może się spełnić. Istnieją różne sposoby, aby się dowiedzieć, co nas czeka w przyszłości. Można pójść do wróżki, która ma czarnego kota i szklaną kulę. Można zapytać Cygankę, która wróży z kart i z ręki. Można też wróżyć sobie samemu, ale trzeba to robić w czasie niezwykłym. W naszej szkole dzieci spacerowały od wróżki do cyganki poprzez pokoje wróżb. Stosowne rekwizyty: świece, kadzidła oraz zapach topionego wosku wywołały nastrój sprzyjający przepowiedniom...

Były też oczywiście tańce i wielkie łasuchowanie!

Edyta Golińska

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.