Przyjaciele Przyrody z „dwójki" informują

Wczoraj bawiliśmy się w detektywów. Zastanawialiśmy się, co dzieje się z ziarnami zbóż, dokąd jadą i w co zamieniają się? Nasza droga trwała długo. Najpierw szukaliśmy ziarenek na polu, potem w młynie i w końcu trafiliśmy do piekarni. Tu przywitali nas piekarze. Zadaliśmy im mnóstwo pytań:
- Jak i z czego wyrabia się ciasto?
- Jak nazywają się pracujące w piekarni urządzenia?
- Czym zajmują się poszczególni pracownicy?
- Ile czasu pieką się w piecu chlebki?

Sprawa szybko się wyjaśniła. Nawet nie wyobrażacie sobie jaki cudowny zapach unosił się w piekarni. Zapach wypiekanych bochenków. Tu właśnie odnaleźliśmy nasze ziarenka zbóż.

Serdecznie dziękujemy pracownikom piekarni PSS w Gołdapi za wspaniałą wycieczkę, która była prawdziwą radością i okazją do poznania pracy piekarza i procesu wypieku pieczywa. To była pyszna lekcja. Popatrzcie sami.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.