Skutki wczorajszej wichury, jaka przed południem przeszła nad północno-wschodnią Polską, w tym powiatem gołdapskim, będą usuwane jeszcze i dziś. Połamanych zostało wiele drzew, z innych pourywały się gałęzie. Strażacy musieli interweniować wielokrotnie i m.in. udrożniać drogi, ale nie tylko.
Kilkanaście minut przed godziną 11 na Jeziorze Gołdap od podmuchu wiatru wywróciła się żaglówka. Po otrzymaniu informacji o zdarzeniu przez dyżurnego policji natychmiast na miejsce zostały skierowane służby ratunkowe. Strażacy wyciągnęli z wody mężczyznę, który pływał jachtem sam. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W Kiekskiejmach (gm. Dubeninki) wichura zerwała zaś dach jednego z domów. Po południu podczas festynu w Żytkiejmach na samochód przewróciła się jabłonka, która pień i korzenie najprawdopodobniej zostały naruszone w wyniku wichury. Na szczęście dla właściciela samochód, poza kilkoma drobnymi ryskami nie został uszkodzony.