Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Około godz.19.15 dyżurny policji został powiadomiony, że w Surminach jeden z pracowników zakładu energetycznego został śmiertelnie porażony prądem. Na miejsce od razu zostali wysłani funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że pomimo natychmiastowej akcji ratunkowej nie udało się przywrócić funkcji życiowych 51-letniego mężczyzny. Śledztwo w tej sprawie prowadzi olecka prokuratura.
Dziś z samego rana policjanci rewiru dzielnicowych na terenie jednej z posesji Gołdapi zatrzymali Marcina M. Mężczyzna poszukiwany był listem gończym wydanym przez olecki sąd. 28-latek ukrywał się od ponad 2 lat przed organami ścigania. Policjanci ustalili, że poszukiwany może przebywać na jednym z gołdapskich osiedli. Okazało się, że mężczyzna w trakcie wizyty funkcjonariuszy schował się za budynki gospodarcze. Został zatrzymany. Mieszkaniec Gołdapi poniesie teraz konsekwencje swojego wcześniejszego postępowania, kiedy to kilka lat wcześniej znieważył i czynnie napadł na policjantów. Teraz decyzją sądu najbliższe miesiące 28-latek spędzi w Areszcie Śledczym w Suwałkach.