Przed południem dyżurny straży pożarnej otrzymał informację o zadymieniu w jednym z mieszkań przy Pl. Zwycięstwa. Strażacy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, zapukali do jego drzwi. Niestety, nikt nie otwierał. W związku z tym użyto podnośnika, by zajrzeć przez okno i sprawdzić, co się dzieje w mieszkaniu i jeśli wymagałaby tego sytuacja, wyważyć drzwi lub okno.
Na szczęście starsza właścicielka mieszkania otworzyła drzwi. Okazało się, że gotując posiłek przysnęła... To kolejna sytuacja w ostatnich dniach, gdy straż pożarna zajmuje się przypalającym się obiadem. Apelujemy o rozwagę!