Nawet do 2 lat pozbawienia wolności może grozić 25-letniemu mieszkańcowi powiatu giżyckiego, który mając 2,5 promila kierował VW Passatem. Jarosław H. na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Teraz mężczyzna stanie przed sądem i odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku. Wtedy to dyżurny gołdapskiej policji został powiadomiony przez funkcjonariuszy SG, że na trasie Rogale-Widgiry doszło do zdarzenia drogowego. Przybyli na miejsce policjanci zastali rozbitego na drzewie VW Passata oraz stojącego obok właściciela pojazdu. Funkcjonariusze zauważyli, że 25-latek miał niewielkie obrażenia na ciele i wyczuli od niego alkohol. Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jarosław H. nie przyznawał się do prowadzenia pojazdu. W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że jednak to on kierował w chwili zdarzenia. Po przedstawieniu mężczyźnie zarzutu, przyznał się on do popełnionego przestępstwa.