Do wymiany ciosów między pracownikami wykonującymi prace remontowe w mieście przy drodze krajowej i trzema przechodzącymi mężczyznami doszło dziś o godzinie 17.00.

- Mężczyźni szli ul. Partyzantów i przechodząc przez ul. Królewiecką jeden z nich przewrócił znak, postawiony przez pracujących na skrzyżowaniu drogowców - mówi pan Grzegorz, świadek zajścia. - Gdy zwrócili oni uwagę i zażądali postawienia znaku tak, jak stał, zostali zaatakowani.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.

Bijatyka, która odbyła się na drodze krajowej, trwała kilkanaście sekund. Atakujący mężczyźni byli prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Ostatecznie jednak poszli po rozum do głowy. Być może zauważyli, że jeśli się nie uspokoją, to kolejny pracownik firmy remontującej drogę wykorzysta w bójce szpadel.