Za umyślne bezpodstawne wezwanie służb 66-letni mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.

W poniedziałek kilkanaście minut po godzinie 21 pod numer alarmowy zadzwonił mieszkaniec powiatu gołdapskiego twierdząc, że do jego mieszkania weszło czterech agresywnych mężczyzn. Z relacji zgłaszającego wynikało, że napastnicy grozili mu pobiciem, ale zdołał uciec. Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi natychmiast na miejsce wysłał patrol. Tam mundurowi ustalili, że przebieg tego zdarzenia wygląda zupełnie inaczej i nie stwierdzili zagrożenia dla życia lub zdrowia. Zgłaszający spożywał alkohol wspólnie ze znajomymi, lecz w trakcie biesiadowania doszło między nimi do kłótni. 66-latek przyznał, że w złości wymyślił historię, aby dać nauczkę kolegom. To niepotrzebne wezwanie funkcjonariuszy policji zakończyło się dla niego mandatem w wysokości 500 złotych.

Takie zachowania są nie tylko naganne, ale również karalne. Fałszywe zgłoszenia angażują służby, które w tym czasie mogłyby udzielać pomocy osobom naprawdę jej potrzebującym. W skrajnych przypadkach jeśli działanie wywoła niepotrzebną czynność wielu służb lub sparaliżuje ich pracę, osoba zgłaszająca może odpowiadać nie tylko za wykroczenie, ale także karnie. Policjanci apelują o rozsądek i odpowiedzialne korzystanie z numeru alarmowego 112. Fałszywe zgłoszenie to nie żart. Może ono kosztować czyjeś zdrowie lub życie.

✍️ KPP w Gołdapi

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info? Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.

Czytaj również inne wiadomości z kategorii "Na sygnale"