1 września po godzinie 16 na jednej z ulic w Gołdapi doszło do kolizji motocykla i samochodu osobowego.

Świadkiem najechania na tył forda przez motocyklistę był dzielnicowy wracający ze służby. Ruszył w kierunku wywróconego jednośladu, aby sprawdzić czy kierowca nie potrzebuje pomocy. Mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo. Zapewniał, że nic mu się nie stało i próbował oddalić się z miejsca kolizji. Było też czuć od niego alkohol. Policjant odebrał motocykliście kluczyki i powiadomił o zaistniałej sytuacji dyżurnego KPP w Gołdapi, który skierował na miejsce oznakowany patrol.

Policjanci ruchu drogowego przybyli na miejsce przeprowadzili badanie stanu trzeźwości motocyklisty. 36-latek wydychał ponad 1,2 promila alkoholu. Wkrótce mężczyzna odpowie przed sądem za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości Kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoką grzywnę.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.