Gołdapscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o naruszenie miru domowego. Z ustaleń śledczych wynikało, że sprawca wtargnął na balkon jednego z mieszkań.
25 stycznia gołdapscy policjanci otrzymali informację, że nieznany mężczyzna wtargnął na balkon jednego z mieszkań w Gołdapi. Wbrew żądaniu domowników nie zamierzał go opuścić. Sprawca ponadto odgrażał się mieszkańcom i dopiero po wezwaniu patrolu policji uciekł.
Natychmiast na miejsce pojechali policjanci prewencji. Podczas przeszukania terenu mundurowi znaleźli telefon sprawcy interwencji. Szybko ustalili, że należy on do mężczyzny, którego kilka godzin wcześniej legitymowali w centrum miasta. Kryminalni pracujący nad tą sprawą w konsekwencji podjętych działań zatrzymali podejrzanego.
35-latek trafił do policyjnego aresztu do wyjaśnienia sprawy. W dalszej kolejności śledczy przyjęli zawiadomienie o przestępstwie naruszenia miru domowego oraz gróźb karalnych. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady. Przesłuchani zostali także świadkowie tego zdarzenia.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił funkcjonariuszom na przedstawienie zarzutów. 35-letni mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na wniosek funkcjonariuszy prokurator nadzorujący postępowanie zadecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny policyjnego dozoru oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonymi.
✍️ KPP w Gołdapi
Za umyślne bezpodstawne wezwanie służb 66-letni mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Dzięki czujności świadka i szybkiej interwencji policji do policyjnego aresztu trafił 30-letni mężczyzna, który uszkodził samochód na parkingu.
W tym tygodniu policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi otrzymali kolejne zgłoszenia dotyczące oszustw. Dwa z nich dotyczyły oszustwa metodą "na BLIK".
Około godziny 8 na drodze wojewódzkiej 650 pomiędzy Marcinowem a Grabowem kierujący osobowym volvo nie zachował należytej ostrożności podczas kierowania, wpadł w poślizg i zjechał do przydrożnego rowu.
W minioną sobotę przed południem na ulicy Warszawskiej w Gołdapi wywróciła się ciężarówka. Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin.
Kolejnego nieodpowiedzialnego rowerzystę zatrzymali w czwartek gołdapscy policjanci. Mężczyzna wydmuchał 0,7 promila alkoholu.
Senior z powiatu gołdapskiego chcąc zainwestować w akcje spółki paliwowej, stracił prawie dwieście tysięcy złotych.
Volkswagen passat uderzył w drzewo przy drodze wojewódzkiej. Osoba kierująca porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży hulajnogi elektrycznej, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca był nietrzeźwy, jechał samochodem bez tylnej szyby, dodatkowo nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem mimo znaku STOP. 46-latek za wykroczenia został ukarany mandatami, za przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem
2 listopada o godzinie 11 na drodze szutrowej między Grygieliszkami a Janami doszło do wypadku drogowego.
W piątek gołdapscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby ukrywające się przed organami ścigania. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 47 i 49 lat.
Pobocze drogi nie wytrzymało ciężaru ciągnika siodłowego i naczepy. Zestaw się przewrócił.
Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji. 61-latka zgłosiła, że partner grozi jej pobiciem. Prawda była jednak inna.
Do wypadku doszło wczoraj na drodze powiatowej między Grabowem a Wilkasami. Jedna osoba został przewieziona do szpitala.