W miniony piątek na drogach powiatu gołdapskiego doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
O pierwszym z nich oficer dyżurny gołdapskiej jednostki policji otrzymał informację około godziny 20. Na drodze wojewódzkiej nr 650 samochód uderzył w przydrożne barierki. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 41-letnia kierująca oplem podróżowała trasą Gołdap - Wronki Wielkie. W pewnym momencie kierujący pojazdem poruszający się w przeciwnym kierunku zjechał na jej pas jezdni. Aby uniknąć zderzenia, kobieta zjechała z drogi i uderzyła w barierę energochłonną. Kierujący nieznanym pojazdem nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. 41-latka podróżowała sama, była trzeźwa. Na szczęście nic jej się nie stało. Teraz funkcjonariusze ustalają wszelkie okoliczności tego zdarzenia.
Do kolejnego zdarzenia doszło około godziny 21:30 na drodze krajowej nr 65 w Jabramowie. Policjanci pracujący na miejscu kolizji ustalili, że 23-letni kierujący toyotą podróżował z Gołdapi w kierunku Pogorzeli. W wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad samochodem i zjechał z drogi. Toyota zatrzymała się w przydrożnym rowie. Mężczyzna podróżował sam, był trzeźwy. W wyniku tego zdarzenia nie odniósł żadnych obrażeń i nie potrzebował pomocy medycznej. Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu, a mężczyznę pouczyli za popełnione wykroczenie.
✍️ KPP w Gołdapi