48-letni gołdapianin za pośrednictwem strony internetowej zakupił ekogroszek. Na podany rachunek bankowy wpłacił blisko 1,7 tysiąca złotych, jednak nie otrzymał zamówionego towaru.
Wiele osób decyduje się na zakup węgla czy pelletu za pośrednictwem stron internetowych. Można znaleźć wiele ogłoszeń z ofertami sprzedaży opału w okazyjnej cenie. Policjanci przestrzegają przed okazjami i apelują o większą rozwagę przy tego typu transakcjach.
Schemat działania oszustów jest podobny. Przestępcy tworzą fałszywą stronę internetową, na której oferują sprzedaż opału w atrakcyjnej, zaniżonej cenie. Po zakupie i wpłacie zaliczki na konto sprzedającego, ogłoszenie znika z portalu internetowego lub strona internetowa zostaje wyłączona, a telefon przestaje odpowiadać.
5 stycznia z tego typu zgłoszeniem do gołdapskich policjantów zgłosił się 48-letni mężczyzna. Gołdapianin za pośrednictwem strony internetowej zakupił ekogroszek. Na podany rachunek bankowy wpłacił blisko 1,7 tysiąca złotych, jednak do dziś nie otrzymał zamówionego towaru. Kontakt z nieuczciwym sprzedawcą się urwał, strona internetowa została usunięta. Postanowił więc sprawę zgłosić na policję.
Przestrzegamy również przed sprzedawcami, którzy oferują węgiel bezpośrednio z samochodów. Nie dajmy się zwieść pozornie niskiej cenie oraz temu, że widzimy towar w pojeździe sprzedawcy. Jak się okazuje, nieuczciwi handlarze wykorzystują fakt braku możliwości zważenia towaru oraz przedstawienia certyfikatu i zostawiają klientowi dużo mniej opału, gorszego gatunkowo.
Co możemy zrobić, aby nie zostać ofiarą oszustwa? W przypadku zakupu pelletu zachęcamy do weryfikacji informacji na temat wiarygodnego producenta tego surowca na stronie internetowej Stowarzyszenia Polska Rada Pelletu. Natomiast w przypadku zakupu węgla warto korzystać z lokalnych, sprawdzonych punktów sprzedaży. Jeśli zdecydujemy się na zakup surowca przez internet, warto poprosić o udostępnienie danych firmy handlowej i potwierdzić je. Korzystajmy z oficjalnych serwisów sprzedażowych, które oferują ubezpieczenie zakupu lub zwrot płatności. Nigdy nie wpłacajmy pieniędzy przed dostarczeniem towaru. Pamiętajmy, że okazyjna oferta i zaniżona cena to sygnały, które mogą świadczyć o tym, że mamy do czynienia z oszustwem.
✍️ KPP w Gołdapi
Za umyślne bezpodstawne wezwanie służb 66-letni mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych.
Dzięki czujności świadka i szybkiej interwencji policji do policyjnego aresztu trafił 30-letni mężczyzna, który uszkodził samochód na parkingu.
W tym tygodniu policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi otrzymali kolejne zgłoszenia dotyczące oszustw. Dwa z nich dotyczyły oszustwa metodą "na BLIK".
Około godziny 8 na drodze wojewódzkiej 650 pomiędzy Marcinowem a Grabowem kierujący osobowym volvo nie zachował należytej ostrożności podczas kierowania, wpadł w poślizg i zjechał do przydrożnego rowu.
W minioną sobotę przed południem na ulicy Warszawskiej w Gołdapi wywróciła się ciężarówka. Utrudnienia w ruchu trwały kilka godzin.
Kolejnego nieodpowiedzialnego rowerzystę zatrzymali w czwartek gołdapscy policjanci. Mężczyzna wydmuchał 0,7 promila alkoholu.
Senior z powiatu gołdapskiego chcąc zainwestować w akcje spółki paliwowej, stracił prawie dwieście tysięcy złotych.
Volkswagen passat uderzył w drzewo przy drodze wojewódzkiej. Osoba kierująca porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży hulajnogi elektrycznej, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca był nietrzeźwy, jechał samochodem bez tylnej szyby, dodatkowo nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem mimo znaku STOP. 46-latek za wykroczenia został ukarany mandatami, za przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem
2 listopada o godzinie 11 na drodze szutrowej między Grygieliszkami a Janami doszło do wypadku drogowego.
W piątek gołdapscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby ukrywające się przed organami ścigania. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 47 i 49 lat.
Pobocze drogi nie wytrzymało ciężaru ciągnika siodłowego i naczepy. Zestaw się przewrócił.
Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji. 61-latka zgłosiła, że partner grozi jej pobiciem. Prawda była jednak inna.
Do wypadku doszło wczoraj na drodze powiatowej między Grabowem a Wilkasami. Jedna osoba został przewieziona do szpitala.