Dzikie zwierzęta mogą pojawić się niepodziewanie na każdej drodze, przed dowolnym samochodem. Wczoraj około godziny 17 na obwodnicy Gołdapi przekonał się o tym jeden z gołdapskich policjantów. Tuż przed jadący radiowóz wyskoczyła sarna. Kierowca nie zdołał wyhamować ani jej ominąć, doszło do kolizji.

Policjant jechał sam, nic mu się nie stało. Był trzeźwy. Zwierzę nie przeżyło. Na miejsce zdarzenia wezwany został inny patrol policji. O zdarzeniu powiadomiony został prokurator, który również pojawił się na miejscu kolizji ze zwierzęciem.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!