Kobieta została prawdopodobnie ugodzona ostrym narzędziem. Na szczęście żyje i trafiła do szpitala. Do zdarzenia doszło około godziny 21:30 przy ul. Jaćwieskiej. Pierwszej pomocy udzielili kobiecie strażacy, którzy zostali wezwani do pożaru w budynku wielorodzinnym. Później zajęła się nią załoga pogotowia ratunkowego.
Jeśli chodzi o pożar to paliły się śmieci w piwnicy. Pożar został ugaszony, a budynek przewietrzony.
Niewykluczone, że oba zdarzenia są ze sobą w jakiś sposób powiązane. Ustali to policja, która też była na miejscu. Zatrzymany w tej sprawie został 26-letni mężczyzna.