Do niecodziennej sytuacji doszło w minioną sobotę na terenie powiatu gołdapskiego. Kilka minut przed godziną 7 policjanci z gołdapskiej komendy zostali poinformowani, że w Przesławkach (gm. Dubeninki) w przydrożnym rowie na dachu leży samochód. Na miejscu funkcjonariusze zastali uszkodzone audi, jednak w pojeździe nikogo nie było.
Mundurowi sprawdzili auto w policyjnych systemach i już chwilę później dotarli do miejsca zamieszkania jego właściciela. Tam okazało się, że kierowcą audi był 15-latek z powiatu suwalskiego, który w nocy z piątku na sobotę bez wiedzy dorosłych wziął auto wujka i sam wybrał się na przejażdżkę po okolicznych miejscowościach. Podczas swojej nocnej wycieczki na trasie Przesławki - Redyki w wyniku niedostosowania prędkości nastolatek nie opanował auta, zjechał do przydrożnego rowu i dachował. Na szczęście pomimo poważnych uszkodzeń samochodu, chłopak nie odniósł obrażeń. Małoletni został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, był trzeźwy. Teraz jego sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Wśród młodzieży panuje przekonanie, że prowadząc samochód bez prawa jazdy nie będą pociągnięci do odpowiedzialności, bo przecież nie mogą dostać punktów karnych. Takie przekonanie jest błędne. Przypominamy. Przepisy mówią jasno, że każdy, kto prowadzi pojazd nie mając do tego uprawnień, podlega karze grzywny. W momencie, gdy za kierownicą znajduje się nieletni to sprawa trafia do sądu rodzinnego.
KPP w Gołdapi
Senior z powiatu gołdapskiego chcąc zainwestować w akcje spółki paliwowej, stracił prawie dwieście tysięcy złotych.
Volkswagen passat uderzył w drzewo przy drodze wojewódzkiej. Osoba kierująca porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży hulajnogi elektrycznej, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca był nietrzeźwy, jechał samochodem bez tylnej szyby, dodatkowo nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem mimo znaku STOP. 46-latek za wykroczenia został ukarany mandatami, za przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem
2 listopada o godzinie 11 na drodze szutrowej między Grygieliszkami a Janami doszło do wypadku drogowego.
W piątek gołdapscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby ukrywające się przed organami ścigania. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 47 i 49 lat.
Pobocze drogi nie wytrzymało ciężaru ciągnika siodłowego i naczepy. Zestaw się przewrócił.
Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji. 61-latka zgłosiła, że partner grozi jej pobiciem. Prawda była jednak inna.
Do wypadku doszło wczoraj na drodze powiatowej między Grabowem a Wilkasami. Jedna osoba został przewieziona do szpitala.
Gołdapscy policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który przy użyciu przywłaszczonej karty płatniczej płacił za drobne zakupy.
W minioną środę gołdapscy policjanci zatrzymali kolejną osobę ukrywającą się przed wymiarem sprawiedliwości.
Gołdapscy policjanci jadąc za audi zdecydowali zatrzymać pojazd do kontroli. Wysiadając z radiowozu zauważyli, że podróżujący nim mężczyźni zaczęli w środku się przesiadać, prawdopodobnie w celu wprowadzenia funkcjonariuszy w błąd co do tego, kto kierował.
Policjanci po sygnale od świadków zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu osobowego. 31-letni obywatel Ukrainy miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo próbował przekupić funkcjonariuszy.
16 września około godziny 11 w Dzięgielach policjant pełniący służbę na motocyklu zwrócił uwagę na audi, którego kierujący na widok funkcjonariusza gwałtownie zahamował, a następnie skręcił w boczną drogę.
W poniedziałek po godzinie 16 policjanci zostali powiadomieni, że w jednej z miejscowości gminy Dubeninki po okolicy lata nieduży, cywilny dron.