Wiosną i latem na terenie miasta dochodziło do różnych drobnych lub nieco większych pożarów, przy których trudno było oprzeć się wrażeniu, że ogień samoistnie się nie pojawił. Niemal na pewno były to podpalenia. Kilka razy palił się pustostan przy ul. Armii Krajowej, paliły się różne śmietniki (niektóre kilka razy), paliły się bele siana na obrzeżach miasta, ogień pojawił się też na budowie domu jednorodzinnego przy ul. Oleckiej.
Do zdarzeń tych za każdym razem byli wysyłani policjanci, którzy szukali śladów mogących pomóc ustalić podpalacza (lub podpalaczy) i je zabezpieczali. Funkcjonariusze podejrzewali, że za większością pożarów stoi ta sama osoba (lub osoby). Funkcjonariusze wydziału kryminalnego analizując zdarzenia wytypowali osoby podejrzane. Wszystkie załogi patrolujące Gołdap miały postawione zadanie zatrzymanie sprawcy lub sprawców tych zdarzeń.
W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do kolejnych pożarów. Paliły się wiaty śmietnikowe przy ul. Partyzantów oraz Armii Krajowej, a także kontenery na śmieci przy ul Wileńskiej. Działania policjantów przyniosły tej nocy efekt w postaci zatrzymania dwóch osób: dorosłej i nieletniej.
32-latek trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania przyznał się do wielu podpaleń, jednak nie potrafił racjonalnie wyjaśnić powodów swojego postępowania. W jego działaniach pomagał mu nieletni brat.
Sprawa ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone kolejne zarzuty wobec 32-latka. Nieletnim sprawcą zajmie się natomiast sąd rodzinny i nieletnich.
To kolejni podpalacze w ostatnich miesiącach, zatrzymani przez gołdapską policję. Wiosną funkcjonariusze zatrzymali bowiem grupę podpalaczy działającą na terenie gminy Banie Mazurskie. W okresie od czerwca 2019 roku do marca 2021 roku w okolicznych wsiach tej gminy za ich sprawą spłonęły m.in.: stodoły, budynki gospodarcze i pomieszczenia gospodarcze z belami siana, garaż, chlewnia, samochód osobowy, ciągnik rolniczy, liczne bele siana, zboże oraz elektronarzędzia.
Volkswagen passat uderzył w drzewo przy drodze wojewódzkiej. Osoba kierująca porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży hulajnogi elektrycznej, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca był nietrzeźwy, jechał samochodem bez tylnej szyby, dodatkowo nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem mimo znaku STOP. 46-latek za wykroczenia został ukarany mandatami, za przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem
2 listopada o godzinie 11 na drodze szutrowej między Grygieliszkami a Janami doszło do wypadku drogowego.
W piątek gołdapscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby ukrywające się przed organami ścigania. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 47 i 49 lat.
Pobocze drogi nie wytrzymało ciężaru ciągnika siodłowego i naczepy. Zestaw się przewrócił.
Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji. 61-latka zgłosiła, że partner grozi jej pobiciem. Prawda była jednak inna.
Do wypadku doszło wczoraj na drodze powiatowej między Grabowem a Wilkasami. Jedna osoba został przewieziona do szpitala.
Gołdapscy policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który przy użyciu przywłaszczonej karty płatniczej płacił za drobne zakupy.
W minioną środę gołdapscy policjanci zatrzymali kolejną osobę ukrywającą się przed wymiarem sprawiedliwości.
Gołdapscy policjanci jadąc za audi zdecydowali zatrzymać pojazd do kontroli. Wysiadając z radiowozu zauważyli, że podróżujący nim mężczyźni zaczęli w środku się przesiadać, prawdopodobnie w celu wprowadzenia funkcjonariuszy w błąd co do tego, kto kierował.
Policjanci po sygnale od świadków zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu osobowego. 31-letni obywatel Ukrainy miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo próbował przekupić funkcjonariuszy.
16 września około godziny 11 w Dzięgielach policjant pełniący służbę na motocyklu zwrócił uwagę na audi, którego kierujący na widok funkcjonariusza gwałtownie zahamował, a następnie skręcił w boczną drogę.
W poniedziałek po godzinie 16 policjanci zostali powiadomieni, że w jednej z miejscowości gminy Dubeninki po okolicy lata nieduży, cywilny dron.
Wczoraj przed godziną 14 na leśnej drodze w Puszczy Rominckiej na terenie gminy Dubeninki doszło do zdarzenia drogowego.