POWIAT GOŁDAPSKI. W trakcie minionego długiego weekendu sylwestrowo-noworocznego na terenie powiatu gołdapskiego policja nie odnotowała poważniejszych zdarzeń, natomiast ponownie nie popisali się kierowcy usiłujący jeździć na podwójnym gazie. Pierwszego kierowcę zatrzymał patrol na ulicy Bocznej po godzinie 2:10. Niepewna jazda kierowcy potwierdziła przypuszczenie funkcjonariuszy, którzy poddali 41-latka badaniu na trzeźwość. Okazało się, że ma w organizmie niecałe 0,5 promila. Chwilę po godzinie 4 na ulicy Paderewskiego w Gołdapi inny patrol zauważył rozbitego na parkingu Opla. Niedługo trwało ustalanie sprawcy kolizji, który to nowy rok rozpoczął w policyjnej izbie wytrzeźwień. Jak się okazało, miał ponad promil alkoholu w organizmie. Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany po godzinie 17 w Jeziorkach po anonimowym zgłoszeniu. W tym przypadku czujność zgłaszającego nie była nad wyrost, bo kierowca osobowego volkswagena miał blisko 3 promile we krwi i tym samym stał się niechlubnym rekordzistą.
3 styczna policjanci z gołdapskiej drogówki zatrzymali do kontroli volkswagena, który przekroczył dozwoloną prędkość. W trakcie legitymowania kierująca samochodem usiłowała wprowadzić policjantów w błąd podając nieswoje dane. Stróże prawa byli czujni i ustalili, że to całkiem inna osoba. Ponadto pasażer, którego przewoziła Iwona B., był poszukiwany do odbycia kary w areszcie śledczym. (KPP Gołdap)
Volkswagen passat uderzył w drzewo przy drodze wojewódzkiej. Osoba kierująca porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży hulajnogi elektrycznej, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca był nietrzeźwy, jechał samochodem bez tylnej szyby, dodatkowo nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem mimo znaku STOP. 46-latek za wykroczenia został ukarany mandatami, za przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem
2 listopada o godzinie 11 na drodze szutrowej między Grygieliszkami a Janami doszło do wypadku drogowego.
W piątek gołdapscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby ukrywające się przed organami ścigania. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 47 i 49 lat.
Pobocze drogi nie wytrzymało ciężaru ciągnika siodłowego i naczepy. Zestaw się przewrócił.
Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji. 61-latka zgłosiła, że partner grozi jej pobiciem. Prawda była jednak inna.
Do wypadku doszło wczoraj na drodze powiatowej między Grabowem a Wilkasami. Jedna osoba został przewieziona do szpitala.
Gołdapscy policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który przy użyciu przywłaszczonej karty płatniczej płacił za drobne zakupy.
W minioną środę gołdapscy policjanci zatrzymali kolejną osobę ukrywającą się przed wymiarem sprawiedliwości.
Gołdapscy policjanci jadąc za audi zdecydowali zatrzymać pojazd do kontroli. Wysiadając z radiowozu zauważyli, że podróżujący nim mężczyźni zaczęli w środku się przesiadać, prawdopodobnie w celu wprowadzenia funkcjonariuszy w błąd co do tego, kto kierował.
Policjanci po sygnale od świadków zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu osobowego. 31-letni obywatel Ukrainy miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo próbował przekupić funkcjonariuszy.
16 września około godziny 11 w Dzięgielach policjant pełniący służbę na motocyklu zwrócił uwagę na audi, którego kierujący na widok funkcjonariusza gwałtownie zahamował, a następnie skręcił w boczną drogę.
W poniedziałek po godzinie 16 policjanci zostali powiadomieni, że w jednej z miejscowości gminy Dubeninki po okolicy lata nieduży, cywilny dron.
Wczoraj przed godziną 14 na leśnej drodze w Puszczy Rominckiej na terenie gminy Dubeninki doszło do zdarzenia drogowego.