GOŁDAP. Nocny patrol gołdapskiej policji zatrzymał dwoje nietrzeźwych kierujących.
Do pierwszego zdarzenia doszło we wtorek kilka minut po godzinie 23 w Gołdapi. Na ul. Emilii Plater funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej renault. Kierował nim 38-letni mieszkaniec gminy Gołdap. Policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Badanie wskazało go ponad pół promila. To jednak nie był koniec przewinień 38-latka. Mężczyzna nie posiadał również prawa jazdy, bo jak ustalili mundurowi, ma on zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nieodpowiedzialny kierowca wkrótce usłyszy zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Drugie zdarzenie miało miejsce tuż po północy. Zaniepokojeni mieszkańcy ul. 1 Maja w Gołdapi zgłosili, że na łuku drogi auto uderzyło w drzewo. Na miejscu policjanci zastali 27-latkę z powiatu wołomińskiego, która była nietrzeźwa. Badanie wykazało w jej organizmie ponad promil alkoholu. Oprócz kierującej w pojeździe było troje pasażerów. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Pojazd zabezpieczono, a kierująca trafiła do policyjnego aresztu do wyjaśnienia sprawy.
Apelujemy: jeśli widzisz, że osoba nietrzeźwa chce prowadzić pojazd, nie pozwól na to! Uniemożliwiając jazdę pijanemu kierowcy ochronisz przed nieszczęściem jego i tych, których może spotkać na swojej drodze.
KPP w Gołdapi
Volkswagen passat uderzył w drzewo przy drodze wojewódzkiej. Osoba kierująca porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży hulajnogi elektrycznej, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca był nietrzeźwy, jechał samochodem bez tylnej szyby, dodatkowo nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem mimo znaku STOP. 46-latek za wykroczenia został ukarany mandatami, za przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem
2 listopada o godzinie 11 na drodze szutrowej między Grygieliszkami a Janami doszło do wypadku drogowego.
W piątek gołdapscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby ukrywające się przed organami ścigania. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 47 i 49 lat.
Pobocze drogi nie wytrzymało ciężaru ciągnika siodłowego i naczepy. Zestaw się przewrócił.
Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji. 61-latka zgłosiła, że partner grozi jej pobiciem. Prawda była jednak inna.
Do wypadku doszło wczoraj na drodze powiatowej między Grabowem a Wilkasami. Jedna osoba został przewieziona do szpitala.
Gołdapscy policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który przy użyciu przywłaszczonej karty płatniczej płacił za drobne zakupy.
W minioną środę gołdapscy policjanci zatrzymali kolejną osobę ukrywającą się przed wymiarem sprawiedliwości.
Gołdapscy policjanci jadąc za audi zdecydowali zatrzymać pojazd do kontroli. Wysiadając z radiowozu zauważyli, że podróżujący nim mężczyźni zaczęli w środku się przesiadać, prawdopodobnie w celu wprowadzenia funkcjonariuszy w błąd co do tego, kto kierował.
Policjanci po sygnale od świadków zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu osobowego. 31-letni obywatel Ukrainy miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo próbował przekupić funkcjonariuszy.
16 września około godziny 11 w Dzięgielach policjant pełniący służbę na motocyklu zwrócił uwagę na audi, którego kierujący na widok funkcjonariusza gwałtownie zahamował, a następnie skręcił w boczną drogę.
W poniedziałek po godzinie 16 policjanci zostali powiadomieni, że w jednej z miejscowości gminy Dubeninki po okolicy lata nieduży, cywilny dron.
Wczoraj przed godziną 14 na leśnej drodze w Puszczy Rominckiej na terenie gminy Dubeninki doszło do zdarzenia drogowego.