
POWIAT GOŁDAPSKI. Do pierwszego zdarzenia doszło w czwartek po godz. 13.00. Oficer dyżurny policji został powiadomiony, że na trasie Błąkały-Żytkiejmy w przydrożnym rowie leży vw transporter. Na miejscu przy samochodzie policjanci zastali 51-letniego mężczyznę oraz dzielnicowego, który najechał na zdarzenie i zabezpieczył miejsce do przyjazdu patrolu. Jak się okazało 51-letni mieszkaniec powiatu był pijany. Badanie wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Wykonane przez funkcjonariuszy czynności potwierdziły, że to on kierował autem. Mężczyzna przyznał się do wszystkiego. Utracił już uprawnienia do kierowania, a w najbliższym czasie za swój czyn odpowie przed sądem. Grozi mu nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Trzy godziny później patrol ruchu drogowego w Grabowie zatrzymał do kontroli Michała N., który kierował vw passatem. Okazało się, że 26-latek nie posiada uprawnień do kierowania i jest nietrzeźwy. Mężczyzna miał w organizmie blisko 0,3 promila. Odpowie za kierowanie bez uprawnień i w stanie po użyciu alkoholu.
Do trzeciego zdarzenia doszło tego samego dnia około godz. 21.30 na ul. Gumbińskiej w Gołdapi. Patrol drogówki zatrzymał do kontroli vw passata. Kierującym był Kamil B. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że 25-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go do 2017 roku. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Volkswagen passat uderzył w drzewo przy drodze wojewódzkiej. Osoba kierująca porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży hulajnogi elektrycznej, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca był nietrzeźwy, jechał samochodem bez tylnej szyby, dodatkowo nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem mimo znaku STOP. 46-latek za wykroczenia został ukarany mandatami, za przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem
2 listopada o godzinie 11 na drodze szutrowej między Grygieliszkami a Janami doszło do wypadku drogowego.
W piątek gołdapscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby ukrywające się przed organami ścigania. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 47 i 49 lat.
Pobocze drogi nie wytrzymało ciężaru ciągnika siodłowego i naczepy. Zestaw się przewrócił.
Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji. 61-latka zgłosiła, że partner grozi jej pobiciem. Prawda była jednak inna.
Do wypadku doszło wczoraj na drodze powiatowej między Grabowem a Wilkasami. Jedna osoba został przewieziona do szpitala.
Gołdapscy policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który przy użyciu przywłaszczonej karty płatniczej płacił za drobne zakupy.
W minioną środę gołdapscy policjanci zatrzymali kolejną osobę ukrywającą się przed wymiarem sprawiedliwości.
Gołdapscy policjanci jadąc za audi zdecydowali zatrzymać pojazd do kontroli. Wysiadając z radiowozu zauważyli, że podróżujący nim mężczyźni zaczęli w środku się przesiadać, prawdopodobnie w celu wprowadzenia funkcjonariuszy w błąd co do tego, kto kierował.
Policjanci po sygnale od świadków zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu osobowego. 31-letni obywatel Ukrainy miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo próbował przekupić funkcjonariuszy.
16 września około godziny 11 w Dzięgielach policjant pełniący służbę na motocyklu zwrócił uwagę na audi, którego kierujący na widok funkcjonariusza gwałtownie zahamował, a następnie skręcił w boczną drogę.
W poniedziałek po godzinie 16 policjanci zostali powiadomieni, że w jednej z miejscowości gminy Dubeninki po okolicy lata nieduży, cywilny dron.
Wczoraj przed godziną 14 na leśnej drodze w Puszczy Rominckiej na terenie gminy Dubeninki doszło do zdarzenia drogowego.