GOŁDAP. To była zwykła przejażdżka motorowerem. Tyle że kierujący zapomniał, że wcześniej spożył nieco alkoholu. Jego podróż wężykiem skończyła się na jednej z gołdapskich ulic, gdzie zatrzymał go patrol policji. Kierowca poddany badaniu na zawartość alkoholu wydmuchał blisko 2 promile. Ponadto mężczyzna jechał bez kasku, a motorower nie posiadał tablic rejestracyjnych i nie był ubezpieczony. Teraz 27-letni Jarosław W. będzie tłumaczył się przed sądem.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.