GOŁDAP. 11 czerwca na przejściu granicznym do odprawy na „zielonym pasie" zgłosił się mieszkaniec z nadmorskiej miejscowości położonej w obwodzie kaliningradzkim. Kierował on Mazdą CX-9. Funkcjonariusz dokonujący odprawy poprosił, by kierowca opuścił szybę. Tego jednak nie udało się zrobić, w połowie coś ją zablokowało. - W Mazdach tak jest – zapewniał kierowca, ale nieskutecznie. Samochód natychmiast skierowano do kontroli szczegółowej. Okazało się, że schowano w nim 2976 paczek papierosów wartych ponad 30 tys. zł. Towar ukryto w drzwiach, boczkach, siedzeniach i kole zapasowym.
Ze względu na wartość przemycanego towaru wobec Rosjanina wszczęto sprawę karną, papierosy zatrzymano, podobnie jak auto, warte ok. 60 tys. zł. Ponadto celnicy zwrócili się do SG o orzeczenie wobec przemytnika zakazu wjazdu do Polski i innych krajów strefy Schengen przez rok. Funkcjonariusze SG ten wniosek uwzględnili.