GOŁDAP. W nocy z czwartku na piątek ok. godz. 2.00 oficer dyżurny komendy policji został poinformowany, że na parkingu przy ul. Emilii Plater kierowca peugeota najechał na zaparkowane audi, powodując jego uszkodzenie. Następnie pozostawiając swoje auto oddalił się z miejsca zdarzenia. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali świadków zdarzenia, którzy wskazali kierującego i kierunek w którym się udał. Mundurowi w kilka minut od zgłoszenia zatrzymali Andrzeja Ł. 58-latek był pijany, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami to przestępstwo zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności i utratą uprawnień do kierowania nawet na 10 lat.