Dziś doszło do kolejnego w tym roku pożaru domu w powiecie gołdapskim. W Ziemianach gm. Banie Mazurskie dach nad głową straciły dwie pięcioosobowe rodziny z małymi dziećmi. Mieszkańcy powiadomili straż pożarną o pożarze o 11.27. Bardzo szybko na miejscu pojawili się ochotnicy z Bań Mazurskich i przystąpili do działań. Po nich dojechały jeszcze trzy zastępy OPS z Grodziska, Grabowa i Lisów oraz jeden PSP z Gołdapi. Prowadzenie akcji utrudniały silne podmuchy wiatru, który raz po raz wzniecały ogień. Na szczęście żaden z mieszkańców budynku w wyniku pożaru nie ucierpiał. Udało się też uratować część wyposażenia obu mieszkań. Niestety, zniszczenia samego budynku są ogromne i nie nadaje się on obecnie do zamieszkania. Pogorzelcy zakwaterują się na najbliższe dni u swoich rodzin.
Na miejscu pożaru obecny był wójt gminy Banie Mazurskie Jan Sobóta oraz Alojzy Danowski, zastępca przewodniczącego gminnego Zespołu Kryzysowego.
- Na razie ciężko jest mówić o jakiejkolwiek pomocy - mówi Alojzy Danowski. - Jutro już na spokojnie postaramy się zapoznać z potrzebami poszkodowanych. Na pewno postaramy się pomóc w pracach przy odbudowie budynku. Jeśli będzie potrzeba, to w miarę możliwości udzielimy też pomocy finansowej.
Pomoc ta może okazać się potrzeba, gdyż - jak wstępnie udało się nam ustalić - budynek nie był ubezpieczony.
Volkswagen passat uderzył w drzewo przy drodze wojewódzkiej. Osoba kierująca porzuciła samochód i oddaliła się z miejsca zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut kradzieży hulajnogi elektrycznej, do którego się przyznał. Za popełniony czyn grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Kierowca był nietrzeźwy, jechał samochodem bez tylnej szyby, dodatkowo nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem mimo znaku STOP. 46-latek za wykroczenia został ukarany mandatami, za przestępstwo kierowania pod wpływem alkoholu odpowie przed sądem
2 listopada o godzinie 11 na drodze szutrowej między Grygieliszkami a Janami doszło do wypadku drogowego.
W piątek gołdapscy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby ukrywające się przed organami ścigania. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu w wieku 47 i 49 lat.
Pobocze drogi nie wytrzymało ciężaru ciągnika siodłowego i naczepy. Zestaw się przewrócił.
Kobieta została ukarana mandatem za bezpodstawne wezwanie funkcjonariuszy policji. 61-latka zgłosiła, że partner grozi jej pobiciem. Prawda była jednak inna.
Do wypadku doszło wczoraj na drodze powiatowej między Grabowem a Wilkasami. Jedna osoba został przewieziona do szpitala.
Gołdapscy policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który przy użyciu przywłaszczonej karty płatniczej płacił za drobne zakupy.
W minioną środę gołdapscy policjanci zatrzymali kolejną osobę ukrywającą się przed wymiarem sprawiedliwości.
Gołdapscy policjanci jadąc za audi zdecydowali zatrzymać pojazd do kontroli. Wysiadając z radiowozu zauważyli, że podróżujący nim mężczyźni zaczęli w środku się przesiadać, prawdopodobnie w celu wprowadzenia funkcjonariuszy w błąd co do tego, kto kierował.
Policjanci po sygnale od świadków zatrzymali nietrzeźwego kierowcę samochodu osobowego. 31-letni obywatel Ukrainy miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo próbował przekupić funkcjonariuszy.
16 września około godziny 11 w Dzięgielach policjant pełniący służbę na motocyklu zwrócił uwagę na audi, którego kierujący na widok funkcjonariusza gwałtownie zahamował, a następnie skręcił w boczną drogę.
W poniedziałek po godzinie 16 policjanci zostali powiadomieni, że w jednej z miejscowości gminy Dubeninki po okolicy lata nieduży, cywilny dron.
Wczoraj przed godziną 14 na leśnej drodze w Puszczy Rominckiej na terenie gminy Dubeninki doszło do zdarzenia drogowego.