GOŁDAP. Wczoraj około godz.3.00 funkcjonariusze gołdapskiej drogówki w trakcie patrolu terenu miasta zauważyli bmw, którego kierowca spod jednego z miejscowych lokali gwałtownie ruszył. Wprowadził pojazd w poślizg, co zwróciło uwagę mundurowych. Policjanci postanowili zatrzymać samochód do kontroli włączając sygnały świetlne i błyskowe. Kierowca na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył i nie reagował na polecenia do zatrzymania. Policjanci podjęli pościg za piratem drogowym. Podczas ucieczki mężczyzna wielokrotnie tracił panowanie nad pojazdem i złamał szereg przepisów drogowych m.in. wyprzedzał w niedozwolonych miejscach oraz nie stosował się do znaku „Stop". Na ul. Żeromskiego uderzył w mur jednego z budynków, ale nie uszkodził elewacji. Wówczas pozostawił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Po niespełna kilkunastu metrach został zatrzymany.
Okazało, że 31-letni Arkadiusz K. uciekał, bo był pijany. Miał blisko dwa promile alkoholu w organizmie. Za liczne wykroczenia w ruchu drogowym i prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy na 10 lat.