W niedzielę, 10 listopada około godziny 13.15 policjanci na jednej z ulic miasta zauważyli rowerzystę, który miał problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. W związku z podejrzeniem, że kierujący może być nietrzeźwy, funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli drogowej. Po zbadaniu okazało się, że 49-letni mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Niespełna dwie godziny później w Konikowie patrol policji zatrzymał do kontroli drogowej rowerzystę. Podejrzenia funkcjonariuszy, że kierujący może być nietrzeźwy, potwierdziło badanie alkomatem. 27-letni Sebastian D. tak jak jego poprzednik miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

Dzień później około godziny 14.00 patrol zatrzymał 37-letniego Mariusza K. Badanie stanu trzeźwości rowerzysty wykazało, że miał w organizmie ponad 0,6 promila alkoholu.

Pomimo zmiany przepisów, nietrzeźwi rowerzyści nie unikną kary. W myśl art. 87 par. 1a kodeksu wykroczeń, za kierowanie pojazdem innym niż mechaniczny (w tym przypadku rowerem) w stanie nietrzeźwości grozi kara grzywny, ograniczenia wolności bądź kara aresztu.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.