Samochód z czterema beczkami z nielegalnym paliwem zatrzymali wczoraj wieczorem funkcjonariusze celni w czasie kontroli drogi w okolicy Gołdapi. Każda z nich była wypełniona 200 litrami oleju napędowego. Beczki na przyczepie ciągniętej przez samochód osobowy przewoził mieszkaniec województwa podlaskiego.
Mężczyzna w trakcie przesłuchania przyznał się, że ropę kupił od Rosjan. W konsekwencji zapłacił on należności (podatki i opłatę paliwową) od nielegalnego paliwa w wysokości ponad 2 tys. złotych, a dodatkowo stanie przed sądem bowiem wszczęto wobec niego sprawę karną.