Szanowna Redakcjo,

W załączeniu przesyłam zdjęcia schodów, stanowiących zakończenie ul. 11 Listopada. Można na nich połamać nogi i powybijać wszystkie zęby, a stać się tak może nie tylko podczas gołoledzi, ale przez cały rok. Schody to obraz nędzy i rozpaczy. Zastanawiam się, kto jest odpowiedzialny za ich należyte utrzymanie, a tym samym zapewnienie bezpieczeństwa osobom korzystającym z nich? Całe szczęście, że kilka lat temu zamontowano poręcz, gdyby jej zabrakło, zejście po schodach zimą, kiedy leży śnieg (który rzadko jest odgarniany), stałoby się niemożliwe.

Mam nadzieję, że sprawa nie zostanie bez echa i ktoś zabierze się za naprawienie tych nieszczęsnych schodów. W załączniku są również zdjęcia fragmentu ul. 11 Listopada, która od dawna pozostawiona jest sama sobie - wygląda, jakby nikt nie pamiętał o jej istnieniu...

Z poważaniem,
(imię nazwisko do wiadomości redakcji)

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.