W ubiegły czwartek w TV widziałam program o tzw. "oknach życia". Przyszło mi na myśl, że u nas też przydałoby się coś takiego. Przecież Gołdap nie jest aż tak małym miastem. Wiele razy zdarzało się, że kobiety porzucały swoje dzieci, a „okno życia" dawałoby im szanse na przeżycie. Może władze miasta pomyślałyby o jego utworzeniu? Przecież chodzi o życie małych dzieci.
Pozdrawiam, Judyta