Chciałbym zwrócić uwagę na problem drogi rowerowej wzdłuż nowo wybudowanej ul. Wojska Polskiego. Mam nadzieję, że nie wszystkie decyzje już zapadły i można jeszcze pewne rzeczy zmienić. Tak się składa, że od jakiegoś czasu jestem „aktywniejszym posiadaczem" roweru , co zmieniło moją perspektywę i spojrzenie na komunikację w naszym mieście. Pamiętam czasy, gdy mówiło się o połączeniu drogą rowerową Pięknej Góry i plaży co było pomysłem znakomitym.

I tu moja refleksja z ostatnich dni odnośnie nowo wybudowanej ul. Wojska Polskiego. Droga rowerowa nie została w ogóle wybudowana!!! Ustawiono znaki na chodniku przy zakładzie samochodowym i zaraz zapewne pojawi się znak zakazu wjazdu rowerów na jezdnię. Chodnik niestety nie ma oznaczonej drogi rowerowe (wystarczyło położyć czerwoną kostkę - choć linie), naszpikowany jest znakami drogowymi, w tym jak i innych miejscach drogi do zajazdu. Co, proszę mi wierzyć sprawiło, że jazda między znakami a pieszymi zrobiła się po porostu niebezpieczna i dla rowerzystów i dla pieszych. Moją frustrację pogłębił fakt, że aktualnie sadzone są drzewa na „drodze rowerowej" .

Krawężnik na przejeździe przez starą jezdnię prowadzącą w kierunku Suczek, z liniami drogi rowerowej, ma 20 cm wysokości! Kto je pokona?

Poza tematem przydałaby się również droga rowerowa na ul. Suwalskiej (bardzo ruchliwa i niebezpieczna ulica) oraz na odcinku szosy do Jurkiszek, co umożliwiłoby pokazanie wszystkim naszej pięknej Puszczy Romnickiej. Tam drogi rowerowe są przecudne i dobrze utrzymane. Może ktoś o tym pomyśli i uwzględni je w późniejszych inwestycjach.

Rowerów przybywa każdego roku, tak samo jak i osób chodzących „o kijach", co bardzo cieszy. Dlatego też proszę osoby mające wpływ na wyżej wymienione problemy o reakcję. Proszę również wszystkich Państwa o sygnalizowanie własnych uwag, wszak przy budowie nowych ulic, a tych ostatnio jest kilka. Warto jest pomyśleć o dobrym zagospodarowaniu terenu, dla wszystkich i na przyszłość. Przecież ul. Paderewskiego została bez drogi rowerowej, a było tyle miejsca. Jak to możliwe? Nie było konsultacji społecznych?

Dołączam kilka fotografii. Mam nadzieję że moje własne spostrzeżenia zostaną potraktowane wyłącznie konstruktywnie.

Z poważaniem, Adam Siemieniuk

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.