Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.

Pragnę zainteresować państwa sytuacją jaką spotkałem się w parku. Miesiąc temu byłem razem z dziećmi na siłowni w parku. Podczas ich zabawy zauważyłem, iż jedna z latarni przy przyrządach ma otwarty otwór rewizyjny i jest bezproblemowy do przewodów, którymi płynie prąd. W miarę możliwości zakryłem drzwiczkami ten otwór, by uchronić dzieci przed niebezpieczeństwem.

Stwierdziłem, iż takie zabezpieczenie powinno wystarczyć do rana i ktoś ze służb sprzątający czy administrujących parkiem poinformuje odpowiednią instytucję. Niestety, będąc w środę znów z dziećmi na siłowni zauważyłem, że sytuacja się nie zmieniła. Do przewodów latarni dalej jest bezpośredni dostęp. Chyba w interesie nas wszystkich leży bezpieczeństwo nas i naszych pociech.

Nie wiem kogo poinformować o zaistniałej sytuacji energetykę, Urząd Miasta? Informuję zatem redakcję i waszym pośrednictwem pragnę prosić o interwencję.

EB