Nie ma szans na powstanie w Gołdapi punktu przyjmowania wniosków i wydawania paszportów. W miniony czwartek sekretarz powiatu definitywnie rozwiała wszelkie nadzieje.
- Ten problem był monitorowany od 2008 roku, kiedy to po raz pierwszy starosta gołdapski wystąpił do wojewody o utworzenie takiego punktu - mówi Anna Rawinis. - Wówczas to w wyniku zmian z 15 punktów zostały w województwie tylko 3: w Ełku, Olsztynie i Elblągu. Później na wniosek wojewody minister SWiA dał zgodna utworzenie jeszcze dwóch dodatkowych w Giżycku i Bartoszycach.
Z informacji jakie posiada sekretarz powiatu wynika, że na przeszkodzie stoją przede wszystkim pieniądze, a właściwie ich brak na utworzenie dodatkowych etatów oraz zakup sprzętu. Dodatkowo taki punkt obsługiwałby zbyt mała liczbę mieszkańców województwa. Pracownicy starostwa przygotowali ponownie pismo do wojewody o jego utworzenie, jednak radni zdecydowali, że nie warto po raz kolejny próbować. Dotychczasowe odpowiedzi były bowiem jednoznaczne w tym temacie.