W marcu członek powiatowej komisji bezpieczeństwa Wacław Grenda zgłosił problem z kolejkami do rejestracji w gołdapskiej przychodni.

- Latem to nie jest wielka uciążliwość, ale zimą, gdy mrozy dochodziły do 30 stopni, ludzie stali na powietrzu aż do bramy - mówił wówczas Wacław Grenda. - W związku z taką sytuacją powinniśmy coś tym zrobić i wystosować pismo do kierownika przychodni, by inaczej zorganizował rejestrację. Kolejka się tworzy około 6.30, a okienko rejestracji jest otwierane o 7.15. Nie może tak być, że ludzie chorzy stoją na podwórku. Teraz idzie lato więc można będzie postać, ale gdy przyjdzie zima to problem powróci.

Posiedzenia komisji bezpieczeństwa nie odbywają się często, dlatego kierownik placówki udzielił odpowiedzi dopiero 22 czerwca. Wywiązała się też dyskusja, którą przytaczamy poniżej.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.

Ryszard Sztabiński: Myślę, że przychodnia jak każda instytucja ma godziny pracy i raczej jest to pobożne życzenie. Jak otworzymy o 6 to ludzie przyjdą o 4. Może ktoś poprosi, żeby Urząd Miasta otworzyć o 5 albo Starostwo Powiatowe o 6 rano. Przychodnia to jest instytucja, która ma określone godziny pracy i zgłaszanie takich uwag jest zupełnie bezpodstawne. We wszystkich urzędach możemy tak zrobić. Pracujemy według określonych zasad, określonych przepisów. Przychodnia jest czynna od godziny 7, o 7.15 zaczyna się rejestracja i pracuje do 18. O 18 zamykamy, tak jak każda inna instytucja.

Wacław Grenda: Pan stawia na równi jakieś instytucje państwowe i przychodnię. Tu przychodzą ludzie chorzy, a nie interesanci. Uważam, że pan powinien zadbać o pacjentów, o te dzieci, które tam siedzą chore. Jeśli przyjdą 5 to powinno być otwarte o 5.

Ryszard Sztabiński: Przychodnia jest instytucją, która pracuje w określonych zasadach i określonych przepisach. Jeśli ktoś przyjdzie o 5 rano to opieka całodobowa jest zapewniona w pogotowiu. My zaczynamy pracę o godzinie 7. Koniec, nie ma dyskusji.

Wacław Grenda: W tym wypadku widzę tylko pana złą wolę i nic więcej.

Ryszard Sztabiński: A co pan proponuje?

Wacław Grenda: Proponuję...

Ryszard Sztabiński: Którego lekarza przysłać o 5 rano?

Wacław Grenda: Jest tam cały czas jakiś nadzór.

Ryszard Sztabiński: O 7 godzinie otwieramy, o 18 zamykamy. Tak jak każdą instytucję. A od godziny 18 do godziny 7 jest całonocna opieka w pogotowiu Falck.

Wacław Grenda: Dalej pan nie rozumie...

Ryszard Sztabiński: Ja rozumiem doskonale. Myślę, że jest odwrotnie.

Wacław Grenda: Jeśli pan tego nie widzi...

Ryszard Sztabiński: Ja to widzę.

Wacław Grenda: Jeśli pan tego nie widzi to można potraktować że to pańska zła wola...

Ryszard Sztabiński: Ja to widzę, ale pracujemy w określonych ramach prawnych. Trudno.

Andrzej Ciołek: Wydaje się na chwilę obecną, że ta sytuacja nie będzie rozwiązana, bo...

Ryszard Sztabiński: Ona nie będzie nigdy rozwiązana bo inaczej się rozwiązać nie da.

Andrzej Ciołek: Dokładnie tak, Przyjmujemy więc tą informację.