Wyjazdy do palących się traw to teraz codzienność strażaków na terenie naszego powiatu. W ciągu ostatnich 2,5 godziny było 5 takich zgłoszeń: w Gołdapi, Broniszach i Galwieciach. Ile jeszcze będzie do wieczora, nie wiadomo. Trudno bowiem się domyślić, kiedy „myślący inaczej" mieszkańcy lokalnej społeczności ponownie zadziałają.
Dosyć groźnie było przed godziną 18 na łące w pobliżu siedziby gołdapskiego PKS. Pożar trawy bardzo szybko rozprzestrzeniał się w kierunku ulicy Gumbińskiej. Niewiele zabrakło, by mógł zagrozić jednemu ze stojących tam domów. W porę dojechały - na szczęście - straż z PSP oraz z JW4808.
Pamiętajmy, że wypalanie traw nie tylko niszczy glebę i zabija mniejsze zwierzęta, ogień może też zagrozić dobytkowi oraz życiu ludzi. Podpalaczu, czy chcesz być winnym tragedii?