Sierżant Katarzyna Kwietniewska odebrała wczoraj z rąk starosty Andrzeja Ciołka i przewodniczącego Rady Powiatu podziękowania za swoją postawę podczas pożaru, jaki miał miejsce w 17 marca. Doszło do niego w nocy w jednym z bloków na rogu ulic Królewieckiej i Partyzantów. Funkcjonariuszka będą po służbie uratowała życie sąsiadowi.
- Składamy serdeczne podziękowania i wyrazy uznania za wykazanie wzorowej postawy obywatelskiej i odwagi, dzięki czemu uratowała pani życie mężczyźnie - powiedział gratulując Andrzej Ciołek. - Nie zważając na niebezpieczeństwo podjęła pani zdecydowaną akcję wchodząc do zadymionego mieszkania. Gratuluję pani wyjątkowego zaangażowania, profesjonalizmu w działaniach, a przede wszystkim godnej podziwu odwagi.
Starosta dodał też, że to nie jedyna niespodzianka, jaka za ten czyn spotka policjantkę. Nie zdradził jednak obecnym na sesji Rady Powiatu, co miał na myśli.