Burmistrz Marek Miros zmienił zdanie w sprawie sprzedaży terenów pod Piękną Górą. Przed kilkunastoma dniami postawił on ultimatum Radzie Miejskiej, że jeśli rada w ciągu 1,5 miesiąca nie zajmie stanowiska za lub przeciw, to on ją sprzeda korzystając ze swoich uprawnień. Jak twierdzi przewodniczący rady Wojciech Hołdyński, w czasie rozmowy telefonicznej z nim burmistrz wycofał swoje słowa. Dlaczego? Odpowiedź w materiale filmowym.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.