Gołdapski Antysplin czyli zjazd w byle czym na byle czym to impreza, jaką wczoraj zorganizowało na Pięknej Górze Centrum Sportowo-Rekreacyjne Piękna Góra Rudziewicz. Pomimo bardzo niesprzyjającej pogody (opady śniegu, silny wiatr) na stoku od strony zajazdu pojawiła się i publiczność, i modelki - modele, i wyjątkowe pojazdy.

W zjeździe w byle czym na byle czym w kategorii konstruktorów wystartowało 7 uczestników. Zwyciężyli Grzegorz i Karol Klimaszewscy z okolic Raczek, którzy zjechali „Golfikiem". To doskonale przygotowany śnieżny samochód, mający m.in. działające światła i wydający rury wydechowej dźwięk Syrenki (dzięki użyciu silnika od piły motorowej). Drugie miejsce przypadło Itanowi Ciborowskiemu z Pisza, który zjechał czołgiem zwanym „Itangiem", a trzecie Ani Mauer z Sokółki, która jako kotka zjechała na „Super Myszy".

Ze względu na pogodę zmieniono nieco zasady drugiej kategorii konkursu. Pierwotnie planowano, że jej uczestnik będzie musiał w kosmiczno-wiosennym przebraniu samodzielnie pokonać na nartach 100 metrów. Ze względu na pogodę 6 startujących w niej osób musiało pokazać swoje przebrania tylko przechodząc przed publicznością i jury. Najwyżej oceniony został strój kotki Anny Mauer z Sokółki, a Katarzyna Rawinis jako Wiking i Tomasz Tylenda w przebraniu bociana zajęli wspólnie drugie miejsce.

Jury oceniające wszystkich uczestników tworzyli: Andrzej Ciołek - starosta gołdapski, Anna Rudziewicz - właścicielka CSR Piękna Góra Rudziewicz, Maciej Augustyniak - pracownik CSR Piękna Góra Rudziewicz oraz Wacław Stevnert - turysta z - jak sam określił - wsi Warszawa. Dekoracja uczestników odbyła się w kawiarni obrotowej na szczycie Pięknej Góry. Wszyscy otrzymali dyplomy, a pierwsze trójki w obu kategoriach dodatkowo atrakcyjne nagrody.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.


więcej zdjęć na www.facebook.com/GOLDAP.INFO