W Starostwie Powiatowym odbyło się dziś spotkanie młodzieży z gołdapskich szkół z posłem Andrzejem Orzechowskim. Parlamentarzysta opowiedział m.in. o podziale władzy w RP oraz omówił proces legislacyjny ustaw. Na koniec odpowiedział na kilka pytań.

Dyrektor LO zapytał, jak wybierani są szefowie poszczególnych komisji sejmowych, czy ktoś sprawdza wcześniej ich kompetencje. Szefem komisji ds. oświaty jest bowiem parlamentarzysta z Ruchu Palikota, który zdaniem dyrektora nie posiada żadnych kwalifikacji, by zajmować się oświatą. Nie wie np., ile lat chodzi się w Polsce do szkoły podstawowej. Andrzej Orzechowski odpowiedział, że w sejmie zachowuje się pewien umowny parytet polityczny, na szefów niektórych komisji wybierani są ludzi wskazani przez poszczególne kluby. Chodzi oto, by każdy klub miał przewodniczących w jakichś komisjach, by władza nie skupiała się tylko i wyłącznie w rękach zwycięskiego ugrupowania. A ugrupowania wskazują różne osoby, niekoniecznie kompetentne. Podobnie wybierani są też wicemarszałkowie sejmu. Młodzież pytała zaś, jak to możliwe, że parlamentarzyści nie potrafią uchwalić porządnej ustawy, że wiele z nich wymaga od razu nowelizacji. Zwróciła również uwagę Andrzejowi Orzechowskiemu, że pod uchwałodawczą inicjatywą obywatelską potrzeba zebrać 100 tysięcy podpisów, a nie jak twierdził poseł w swojej wypowiedzi 500 tysięcy. Parlamentarzysta przyznał się do pomyłki.

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.