Na sobotnie (03/12) spotkanie z naturą i sztuką pn. „Nasze i nie nasze krajobrazy", zorganizowane przez Jarosława Jasińskiego, przybyło duże grono zainteresowanych gołdapian. To była już piąta okazja, aby móc pooglądać prace gołdapskich fotografów, a w następnej kolejności zapoznać się bezpośrednio z bohaterami filmu „Przystanek dla bocianów".
Wystawa nosiła tytuł „Krajobrazy - miejsca - pejzaże". Jej autorami były osoby związane z gołdapską pracownią fotograficzną „Gniazdo", ale nie tylko. Prezentowane były prace gołdapskich fotografów z większym doświadczeniem oraz hobbystów. Przybyli zachwycali się malowniczymi krajobrazami naszego miasta jak i terenów nieco bardziej odległych.
Druga część spotkania to projekcja filmu „Przystanek dla bocianów" w reżyserii Józefa Romasza. Film nie należy to łatwych w odbiorze. Mnóstwo w nim przenośni, ukrytych znaczeń. Należało poważnie się nad nim zastanowić, aby odkryć jego właściwy sens i przekaz. Po projekcji miało miejsce spotkanie z aktorami oraz mini recital Andrzeja Garczka.