Podczas dzisiejszego wspólnego posiedzenia komisji Rady Miejskiej w Gołdapi powrócił temat ewentualnej sprzedaży ziemi pod Piękną Górą. Sprawę poruszył radny Tomasz Luto, który zapytał, na jakim jest ona etapie.
- Sprawa jest nadal otwarta - mówi burmistrz Marek Miros. - Tak jak zadeklarowałem, nie podejmę żadnej decyzji, która będzie stała w sprzeczności z opinią większości radnych. Na pewno nie będzie faktów dokonanych za państwa plecami. Jest to na tyle istotna sprawa dla opinii publicznej, w tym dla radnych, że nie skorzystam ze swoich uprawnień przeciwko opinii, która się ukształtuje w radzie.
Burmistrz ponownie przedstawił też swoje zdanie na ten temat. Jest on za sprzedażą, jednak jeśli radni powiedzą nie to - jak stwierdził - „nie będzie się kopał z koniem".