Placówka Straży Granicznej w Gołdapi zorganizowała kilka dni temu dni otwarte. Na koniec roku szkolnego placówkę odwiedziło około 300 osób. Podobnie jak w latach ubiegłych, byli to głównie uczniowie ze szkół podstawowych oraz gimnazjów, przedszkolaki, a także wychowankowie Warsztatów Terapii Zajęciowej.
Goście zostali przywitani przez funkcjonariuszy z placówki, którzy opowiedzieli o specyfice pracy w Straży Granicznej. Dzięki tablicom poglądowym zaprezentowali, jak wygląda linia granicy państwowej, po czym oprowadzili gości po placówce. Odwiedzający mogli zobaczyć na jakim sprzęcie pracuje Straż Graniczna, a funkcjonariusze odpowiedzialni za logistykę opowiadali o pojazdach, jakimi formacja dysponuje. Uczniowie z chęcią siadali za kierownicą czterokołowca czy Land Rovera, dzięki czemu mogli poczuć się jak prawdziwi funkcjonariusze.
Oprócz sprzętu, technicy kryminalistyki przybliżali specyfikę swojej pracy w Straży Granicznej pokazując m.in. jak pobiera się odciski palców. Ta dziedzina cieszyła się dużym zainteresowaniem, bo każdy chciał swój odcisk palca zostawić. Największą ciekawość wzbudził jednak pokaz psów służbowych wraz z pozorantem. Psy „Basza" i „Deko" na polecenie swojego przewodnika rzucały się na pozoranta, skutecznie go obezwładniając. A ponieważ są to psy o specjalności wyszukiwania ukrytych osób, popisały się również swoimi umiejętnościami i odnajdywały pochowanych pozorantów w pomieszczeniach zamkniętych.
Dzieciaki podczas dni otwartych mogły także poczuć, jak to jest być zatrzymanym. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Gołdapi przygotowali próbkę postępowania z takimi osobami. Swoistą atrakcją było zwiedzanie izb zatrzymań, które znajdują się w placówce.
Dni otwarte zorganizowane przez funkcjonariuszy w Gołdapi cieszyły się bardzo dużą popularnością. Przez cztery dni placówka pękała w szwach. Dzieci z zaciekawieniem słuchały o tym, jak wygląda codzienna służba w Straży Granicznej, zadawały mnóstwo pytań, wszystkiego chciały dotknąć oraz wszędzie zajrzeć. Oczywiście w przyszłości każdy chciałby pracować w Straży Granicznej.