Czujesz ból w klatce piersiowej? Boisz się, że może to być zawał? Jeśli udasz się z tym do gołdapskich lekarzy to możesz się spodziewać tego, że ci nie zawsze pomogą. To wniosek, jaki nasuwa się po wysłuchaniu opowieści radnego Jana Stecia z dzisiejszego posiedzenia komisji ds. zdrowia przy Radzie Miejskiej.
wypowiedź radnego Jana Stecia
- Podczas jednej z ostatnich sesji poczułem ogromny ból w piersi - mówi radny Steć. - Zamiast na pogotowie poleciałem na izbę przyjęć, bo pomyślałem, że tam musi być jakiś lekarz. Zapukałem do niego i powiedziałem, że mnie boli w klatce piersiowej. „Nie, nie , nie proszę pana, na pogotowie ratunkowe, ja już nie przyjmuję" odpowiedział. Z szacunku dla służby zdrowia nie wymienię nazwiska.
Radny udał się więc na pogotowie. Jak się okazało, nie było zagrożenia życia. Radny podsumowuje, że ma wielki szacunek do lekarza, bo on przewidział, że nic mu nie było.
- Cudotwórca, to doskonale przygotowany, doświadczony medyk - dodaje radny.
Czy jednak lekarz powinien tak potraktować osobę obawiającą się o własne życie?
od lewej radni: Zofia Syperek, Jan Steć