Kilkanaście miesięcy temu została wyremontowana i utwardzona droga między Botkunami a Kolniszkami. Od początku jednak jej jakość pozostawiała wiele do życzenia. W maju ubiegłego roku pisaliśmy o poboczach, które w wielu miejscach się poobsuwały. Zostało to naprawione. Czy teraz przyszła pora na wymianę asfaltowej nawierzchni?
Okazuje się, że droga na całym odcinku jest już mniej lub bardziej pofalowana. W wielu miejscach są znaczne pęknięcia wzdłużne nawierzchni. W obrębie skrzyżowania z drogą wojewódzką W651 widać na nawierzchni „sito". W Kolniszkach przy poboczu jezdnia się załamała. W wielu miejscach są mniejsze lub większe, ale płytkie uszkodzenia nawierzchni. O ile naprawa poboczy wymagała podsypania ich kruszywem i utwardzenia, o tyle nawierzchni asfaltowej tak się naprawić już nie da.
Jak informował w ubiegłym roku Wiesław Swatek, kierownik wydział infrastruktury i inwestycji komunalnych w Urzędzie Miejskim, droga objęta jest trzyletnią gwarancją. Jest więc jeszcze niecały rok, by zobowiązać gwaranta do naprawy. Tylko czy tyle czasu wystarczy urzędnikom na przygotowanie odpowiednich pism, czy też remont gmina wykona z własnych środków po zakończeniu okresu gwarancji? Czas to pokaże.