Zaskakujący przebieg miała dyskusja nad opłatami za przedszkola gminne podczas wspólnego posiedzenia komisji ds. oświaty, spraw obywatelskich i społecznych oraz ochrony zdrowia. Jej efektem było zdjęcie tego punktu z obrad. Oznacza to, że jutro na sesji Rady Miejskiej radni nie podejmą uchwały tej sprawie.

Zgodnie z przygotowanym przez wydział oświaty UM projektem, od przyszłego roku szkolnego rodzice mieliby płacić po 2,65zł za każdą godzinę pobytu dziecka ponad ustawowe, bezpłatne 5 godzin. Zmiana ta miałaby przynieść niewielki, ale jednak wzrost przychodów w stosunku do bieżącego roku.

Na posiedzeniu komisji dyrektor Przedszkola Samorządowego nr 1 Marzanna Wardziejewska przedstawiła dane dotyczące oczekiwań rodziców co do czasu posyłania dzieci do placówki. Przygotowała je na podstawie 100 podań, jakie dotychczas wpłynęły (na 195 miejsc). Wynika z nich, że w przedszkolu przebywać będzie:

  • przez 5 godzin - 15 dzieci
  • przez 6 godzin - 4 dzieci
  • przez 7 godzin - 26 dzieci
  • przez 8 godzin - 35 dzieci
  • przez 9 godzin - 19 dzieci
  • przez 10 godzin - 1 dziecko

 

Jesteśmy na Google News - obserwuj nas!

 

Podobał Ci się artykuł? Doceniasz działalność goldap.info?
Jeśli uważasz, że to co robimy jest wartościowe, postaw nam wirtualną kawę.

Zakładając, że proporcje te będą takie same przy pełnej obsadzie przedszkola, to przychody miesięczne:

  • przy stawce godzinowej 2,65zł wyniosą 25877,25zł
  • przy stawce godzinowej 3,00zł wyniosą 29295,00zł
  • przy stawce godzinowej 3,50zł wyniosą 34143,00zł.

Zakładając, że rodzice płaciliby według dotychczasowych zasad (ryczałtem), wpływy te wyniosłyby 34320zł. Proponowana przez Urząd Miejski stawka godzinowa zmniejszyłaby więc wpływy do budżetu z przedszkola! Dane te kompletnie zaskoczyły burmistrza Gołdapi Marka Mirosa, który zakładał zwiększenie wpływów o około 6%.

- Podwyższanie opłat, by wpływ do budżetu był mniejszy jest kompletną paranoją - uważa Marek Miros. - Można podnieść opłatę do 3,50zł, ale wtedy będzie szum społeczny. Aczkolwiek będzie on dotyczył małej grupy.

Burmistrz podkreślił też, że gmina ponosi ogromny wysiłek finansowy związany z funkcjonowaniem przedszkoli. Na około 250 dzieci (w przedszkolu samorządowym i w przedszkolu prywatnym) z budżetu gminy wydawane jest ponad 1,6mln złotych, co nie jest rekompensowane subwencją z budżetu państwa.

W związku z powstałym zamieszaniem, na wniosek przewodniczącego komisji ds. oświaty Ryszarda Wrzoska punkt dotyczący opłat za przedszkole został zdjęty z porządku obrad. Radni zajmą się nim na kolejnych posiedzeniach komisji, a uchwałę przyjmą najprawdopodobniej na specjalnie zwołanej sesji nadzwyczajnej.

- Chciałem przeprosić państwa radnych za to, że się trochę nie przygotowaliśmy. Postaramy się w najbliższym czasie przygotować nowe propozycje, które będą poddane pod państw rozwagę - zakończył dyskusję tym punkcie wspólnych obrad komisji burmistrz Gołdapi.