O godzinie 17 w pracowni plastycznej w Domu Kultury odbyły się dziś „Andrzejki" dla najmłodszych. Wróżki i wróżbici byli oblegani przez maluchy chcące poznać swoją najbliższą przyszłość, a nawet imiona wybranków serca.
Maluchy stojące przed drzwiami pracowni plastycznej nie mogły doczekać się otwarcia i poznania wróżb dotyczących ich życia. Kiedy sala została otwarta nie wiedziały, gdzie oczy podziać i do której wróżki albo wróżbity udać się najpierw. A było z czego wybierać. Jedni mogli otrzymać wróżby kryjące się pod kartami, talerzykami lub kubkami. Kolejne można było poznać przy wybieraniu koloru lub kwiatka, a nawet w zależności jaka literka ułoży się ze szpilek. Lecz najbardziej oblegane było lanie woskiem. Kolejka długa, bo i chętnych było sporo. Każde z dzieci w trakcie wróżb otrzymało cukierka z niespodzianką - grosikiem na szczęście. Oby każda z tych wróżb mogła się dla nich spełnić, w bliższej lub dalszej przyszłości.