Dziś odbyły się drugie Gołdapskie Wieczory Kabaretowe. Na scenie Domu Kultury wystąpił kabaret Grzegorza Halamy. Artysta przywitał gołdapian piosenką, po której przeszedł do opisania i analizy bardzo interesującego zagadnienia.

- Temat, którym się zajmiemy, to żule i bandziory. Zacznijmy od tych pierwszych. Żuli dzielimy na dwie kategorie: wiejskich i miejskich. Żul wiejski przez niektórych naukowców zaliczany jest do flory - rozpoczął monolog Grzegorz Halama, od razu wzbudzając śmiech na sali. Dalsza analiza tematu co chwilę doprowadzała widownię do kolejnych salw śmiechu. Podczas ponad godzinnego występu nie zabrakło też jednego z najbardziej znanych skeczy artysty, w którym występuje on jako hodowca drobiu, pan Józek.

Widownia, podobnie jak podczas pierwszych wieczorów, wypełniona była po brzegi. Ci, którym udało się kupić bilety, byli bardzo zadowoleni z występu kabaretu Grzegorz Halama Oklasky.

- Lubię oglądać kabarety w telewizji - mówi pan Marek, który był ze znajomymi na obu wieczorach. - Na żywo jest jednak zupełnie inaczej. Bezpośredni kontakt występujących z widownią, wspólny śmiech i dobra zabawa z przyjaciółmi to jest coś, czego przed telewizorem nie można doświadczyć. Jeśli ktoś się zastanawia, czy warto wydać 15zł na bilet odpowiadam, że naprawdę warto!

Organizatorem Gołdapskich Wieczorów Kabaretowych jest stowarzyszenie "Fabryka cudów". Finansowo wspiera je gmina Gołdap oraz samorząd województwa warmińsko-mazurskiego. To dzięki tym pieniądzom ceny biletów mogły zostać obniżone z 50 do 15 złotych. Pozyskane przez stowarzyszenie środki pozwoliły łącznie na przygotowanie trzech imprez. Ostatnia odbędzie się 15 listopada. Wówczas w Domu Kultury wystąpią kabarety Widelec i Czesuaf. Bilety będą w przedsprzedaży dwa tygodnie wcześniej w Centrum Promocji Regionu Gołdap.